Jakie są sposoby na domową regenerację silnika?

Ostatnio aktualizowane: 27.04.24

 

Wraz z upływem lat i kilometrów silnik w pojeździe staje się coraz bardziej zużyty. W skrajnych przypadkach może zajść potrzeba jego remontu lub wymiany. By do tego nie dopuścić można sprawdzić domowe sposoby na poprawę kondycji motoru.

 

Dlaczego silnik gorzej pracuje?

Należy pamiętać, że nie zawsze zła praca układu napędowego ma związek ze zużyciem samego silnika. Często wpływ na to ma osprzęt. W przypadku silnika benzynowego niedomaganie  może być wynikiem:

             • zużytych świec zapłonowych, kabli wysokiego napięcia, rozdzielacza zapłonu, cewek zapłonowych;

             • zapchanych filtrów, zwłaszcza paliwa;

             • zepsutej pompy paliwa;

             • uszkodzonego alternatora;

             • zużytych wtryskiwaczy;

             • awarii czujników, zwłaszcza położenia wału korbowego i wałków rozrządu.

 

W przypadku nowoczesnego silnika napędzanego olejem napędowym problemy mogą wynikać z:

             • zapowietrzania się układu paliwowego;

             • zużytych świec żarowych (problemy z odpalaniem);

             • zepsutej pompy paliwa (zwłaszcza w układach Common Rail);

             • zużytych wtryskiwaczy lub ich uszczelnień;

             • zapchanego filtra DPF;

             • zużytego koła dwumasowego;

             • zużytej turbiny.

Usterki te (i wiele innych, na których opisanie zabrakłoby miejsca) należy zdiagnozować i usunąć przed próbą regenerowania motoru.

 

Jakie są objawy złej kondycji silnika?

O zużyciu silnika świadczy:

             • brak mocy;

             • nietypowy kolor dymu z rury wydechowej;

             • problemy z odpalaniem, zwłaszcza z rana i zimą;

             • nierówna praca silnika, duże wibracje;

             • wysokie ubytki oleju silnikowego;

             • ubytki płynu chłodniczego niewynikające z wycieków.

Czy warto próbować uratować silnik domowymi sposobami?

Odpowiednia chemia samochodowa może pomóc w walce z dolegliwościami motoru. Warto zacząć od płukanki silnika przed każdą wymianą oleju. Pomoże ona usunąć nagar z pierścieni tłokowych i zaworów. Często złogi przepracowanego oleju mogą być przyczyną wysokiego zużycia oleju silnikowego.

Podobne działanie może mieć dolanie do oleju silnikowego nafty, tuż przed jego wymianą. Ma ona silne właściwości myjące. Przed wymianą oleju naftę można wlać też do cylindrów. Pozostawiony tak na dzień lub kilka dni w bezruchu samochód może po takiej operacji odżyć – jest szansa, że nafta oczyści tłoki z nagaru, uwalniając przyklejone pierścienie tłokowe, zwłaszcza pierścienie zgarniające. Po tym działaniu, przed uruchomieniem pojazdu, należy w nim koniecznie wymienić olej z filtrem.

Amerykanie mają inną metodę, acz nigdy nie potwierdzono do końca jej skuteczności. Przed planowaną wymianą oleju silnikowego dodają do niego olej przekładniowy do skrzyń automatycznych, posiada on wysokie właściwości myjące. Pokonują na takiej mieszance kilkadziesiąt – kilkaset kilometrów.

Ostatecznym aktem desperacji może być wlanie do silnika preparatu zagęszczającego olej silnikowy. Zmniejszy on zużycie oleju, ale też pogorszy jego parametry smarne. Może być to więc przysłowiowy obosieczny miecz i raczej zamaskuje problem, niż go naprawi.

 

 

Dodaj komentarz

0 KOMENTARZ